Content

Wymiana danych w służbie naszego zdrowia.

Pandemia COVID-19 uświadomiła nam, jak ogromną rolę odgrywa wymiana danych w systemach opieki zdrowotnej. Czy umiemy jednak je właściwie gromadzić i zarządzać nimi tak, aby przyniosły zakładane korzyści? Jakie warunki powinien spełniać proces wymiany danych, aby był efektywny? Na takie pytania próbowali odpowiedzieć eksperci, podczas debaty online zorganizowanej w ramach międzynarodowej inicjatywy FutureProofing Healthcare.

Podczas ostatniego spotkania FutureProofing Healthcare eksperci z różnych zakątków świata podkreślali potencjał związany z zarządzaniem wspartym wymianą danych. Gromadzimy ich teraz znacznie więcej i są bardziej jakościowe niż kiedykolwiek wcześniej, jednak do tej pory ich użycie było nieznaczne. Pandemia COVID-19 wymusiła na wszystkich szybkie działanie i podejmowanie decyzji, co przełożyło się również na zauważenie potencjału ukrytego w wymianie danych.


W czym pomagają tzn. big data? Wykorzystane w opiece zdrowotnej pozwalają na lepsze spersonalizowanie leczenia oraz ułatwiają lekarzom podjęcie decyzji terapeutycznych. W szerokiej skali mogą pomóc w opracowaniu modelu rozprzestrzeniania się chorób, dzięki czemu będzie można sprawnie przygotować się na ich przybycie, ograniczając związane z nimi konsekwencje – mówi dr Małgorzata Gałązka-Sobotka, ekspert systemów ochrony zdrowia, dyrektor Instytutu Zarządzania w Ochronie Zdrowia Uczelni Łazarskiego.


Efektywna wymiana danych – jak należy to zrobić? Rekomendacje ekspertów


Aby wymiana danych między państwami mogła być właściwie przeprowadzona i przyniosła pożądane efekty, spełnione muszą zostać określone warunki. Bazując na wnioskach wyciągniętych z działań społeczności międzynarodowej w czasie COVID-19, eksperci FutureProofing Healthcare określili trzy, ich zdaniem kluczowe.


I - cyfryzacja – tarcza obronna globalnego zdrowia


Transformacja cyfrowa jest niezbędna do właściwego gromadzenia i analizy zebranych danych. W Polsce e-zdrowie rozwija się coraz mocniej, co szczególnie mogliśmy zauważyć w ciągu ostatnich miesięcy. Według Indeksu FutureProofing Healthcare, który porównuje sytuację w ochronie zdrowia w 30 europejskich państwach, Polska znalazła się na wysokiej, 5. pozycji. Telemedycyna, e-recepty czy e-zwolnienia są już dla nas codziennością. Musimy jednak spojrzeć na sytuację z szerszej perspektywy. W wielu krajach na świecie dane gromadzone są wciąż przy użyciu „kartki i pióra”. Taki sposób nie pozwala na ich szybkie zbieranie i sprawną analizę. W procesie zarządzania pandemią ważne jest połączenie sił wielu państw, tak więc musimy mówić o transformacji cyfrowej w ochronie zdrowia w ujęciu międzynarodowym, a nawet globalnym. Do jej właściwego przeprowadzenia niezbędne jest odpowiednie przygotowanie na poziomie strategii państwowej i dopasowanie infrastruktury do zakładanych celów. Dopiero wówczas będziemy gotowi na efektywną wymianę danych między narodami, co umożliwi skuteczne zarządzanie sytuacjami kryzysowymi.


II - transparentność – komu oddajemy nasze tajemnice?


Jeśli proces gromadzenia, przekazywania i zarządzania danymi nie będzie prowadzony w sposób transparentny i bezpieczny, może on budzić sprzeciw społeczny. Jest to niezwykle ważne, aby każdy z nas przekazując dane zdrowotne na swój temat, miał jasną informację do kogo trafiają, w jakim celu, jaki będzie dalszy proces ich wykorzystania. Obliguje to zatem państwa do zapewnienia odpowiedniej infrastruktury i systemów monitorujących przetwarzanie danych, natomiast społeczność międzynarodową do opracowania jasnych regulacji w zakresie kooperacji.


III - silni razem – sektor prywatny i publiczny


Pandemia wymagała od rządów państw podejmowania szybkich decyzji i działań, co skutkowało przecieraniu nowych szlaków w poszukiwaniu skutecznych rozwiązań. Udowodniła, że specjalistyczna wiedza zlokalizowana jest nie tylko w sektorze publicznym, ale również poza nim, w środowiskach akademickich czy prywatnych firmach. Partnerstwa takie, oparte na przekazywaniu sobie danych, odgrywają ogromną rolę w toczącej się walce z wirusem, a także mają potencjał być kołem zamachowym innowacji. Innowacji, które przyczynią się do szerszego i szybszego dostępu pacjenta do usług zdrowotnych, wprowadzenia bardziej opłacalnego leczenia lub wynalezienia zupełnie nowych terapii.


Walka z SARS-CoV-2 przyspieszyła działania we wszystkich wymienionych powyżej obszarach. Zdaniem ekspertów trend ten powinien być kontynuowany, gdyż jego efekty mogą być przydatne nie tylko w czasach kryzysu, ale i zwykłej codzienności.

Related Articles